Paradoks skazanego
Sąd mówi więźniowi:
- Zostaniesz powieszony w następnym tygodniu, ale
dokładny dzień egzekucji będzie dla Ciebie zaskoczeniem.
Więzień odpowiada:
- Nie możecie mnie w takim razie powiesić w niedzielę,
gdyż skoro mam być powieszony do końca następnego tygodnia,
w niedzielę nie byłbym zaskoczony, że mnie wieszacie.
Skoro tak, to nie możecie mnie powiesić również w sobotę.
W sobotę wiedziałbym bowiem, że nie możecie mnie powiesić w niedzielę,
tak więc egzekucja w ogóle by mnie nie zaskoczyła. Ale jeśli nie
możecie mnie powiesić ani w sobotę ani w niedzielę, to nie możecie mnie
powiesić również w piątek. Kontynuując to rozumowanie - nie możecie
mnie w ogóle powiesić, gdyż egzekucja w żaden dzień nie będzie dla mnie
zaskoczeniem.