logowanie

matematyka » forum » forum zadaniowe - uczelnie wyższe » zadanie

Statystyka, zadanie nr 1879

ostatnie wiadomości  |  regulamin  |  latex

AutorZadanie / Rozwiązanie

zielony90
postów: 3
2014-01-10 09:58:18

Zbudowano następujący model o równaniach współzależnyuch:
$
P_{t}=\beta_{12}Z_{t}+\gamma_{11}S_{t}+\gamma_{1}+\epsilon_{1},
$
$
Z_{t}=\beta_{22}K_{t}+\gamma_{2}+\epsilon_{2},
$
$
K_{t}=\beta_{32}Z_{t}+\gamma_{32}I_{t}+\gamma_{3}+\epsilon_{3}
$
gdzie:
P - produkcja w tys. szt.;
Z - zatrudnienie w tys. osób;
K - wartość majątku trwałego w mln zł;
S - zużycie surowca w tys. ton;
I - nakłady inwestycyjne w mld zł.

Bardzo proszę o pomoc w sprawozdaniu. Nie potrafię go zrobić a od tego zależy czy będę dalej studiował czy nie.

Bardzo dziękuję za pomoc! :)


tumor
postów: 8070
2014-01-10 11:20:54

Gdy nie śpię w nocy, to marzę o tym, żeby ludzie dostawali dyplomy dlatego, że ktoś inny za nich zdał.
Potem w świecie ludzi z dyplomami i odpowiedzialnymi stanowiskami nie pojawią się żadne błędy, żadne przejawy niekompetencji. Bo dziś "nie potrafisz" więc ktoś inny ma zrobić, a w przyszłości po prostu będziesz potrafił. To nie ze studiów i własnej nauki człowiek ma wiedzę, nie? Dostanie pracę, wygodny fotel, to mu fluidy wiedzy same wejdą.

Czy może od razu będziesz szefem i nie będzie potrzeby, żebyś w pracy pracował?


zielony90
postów: 3
2014-01-11 01:52:26

A może zwyczajnie mam dzieci, żona "uciekła". Żeby nie zostać wylanym z prac dokształcam się jak mogę lecz pracuję w dwóch firmach by utrzymać dom i dzieci, które i tak widzą mnie może raz dziennie, przy kolacji jak Bóg da. To mój pierwszy post bo "tonący brzytwy się chwyta" jeśli nie tego nie zaliczę to nie zaliczę semestru. Potem zwolnienie z pracy, pewnie żona szybko zabiorą mi dzieci albo nie daj Boże dom dziecka. Jeśli już udzielasz się na forum to bądź człowiekiem pomóż a nie wywyższaj się osądzając innych. Po co udowadniasz mi i innym że jestem głupszy od Ciebie - jestem, dlatego to pisze.

Pozdrawiam, licząc na pomoc,
Waldemar.

P.S.
Moja posada w pracy nie ma nic wspólnego z matematyka. To wynik programu nauczania lecz nie narzekam na kraj i rodaków. Szefem już nigdy nie będę, przywykłem do pomiatania przez prace fizyczną więc nie mam do Ciebie żalu.


tumor
postów: 8070
2014-01-11 10:16:11

Bijesz mnie bogiem (nie pomógł, co?), gatunkiem (akurat człowiekiem być nie chcę, odkąd sobie oglądam ludzi, a już tych z bogiem związanych szczególnie), moją rzekomą odpowiedzialnością (ale akurat nie wiem, gdzie dzieci powinny trafić, więc to nie argument), moim wywyższaniem się aż do jakiegoś pomiatania. Może jeszcze przeprosić? To przepraszam. Tylko sprostuję, udowadniam czasem ludziom, że są mniej uczciwi, a nie głupsi.

Będę teraz pomiatał miliardami ludzi, bo nie będę na nich darmo robił. O, jak sobie popomiatam. Będzie pomiatanko na 102.


zielony90
postów: 3
2014-01-12 01:20:06

Co do Boga to kocham swojego i się Go nie wstydzę:)
Może jeszcze nie znalazłeś swojego szczęścia i nie kochasz Boga.
Nie przejmuj się tylko zmień nastawienie! Bo On Cie kocha!

Ale to nie miejsce na tego typu rozmowy, zbaczamy z tematu.
Twoje górą:)


tumor
postów: 8070
2014-01-12 09:33:57

Hm. To wiesz co? Ja zareaguję tak, jakbym cię kochał nieskończoną bożą miłością. Dostaniesz ode mnie równe nic. :) Na obraz i podobieństwo.

strony: 1

Prawo do pisania przysługuje tylko zalogowanym użytkownikom. Zaloguj się lub zarejestruj





© 2019 Mariusz Śliwiński      o serwisie | kontakt   drukuj